Na jej podstawie można bilansować zdrowe posiłki i niekoniecznie pić tak popularny sok z buraka na anemię. Do najbardziej zasobnych produktów należą: mięso, ryby, owoce morza: podroby, wołowina, wieprzowina, ostrygi, sardynki, makrela, śledź; produkty zbożowe: kasza gryczana, komosa ryżowa, pieczywo razowe; Czy codzienne picie mleka jest zdrowe? Mleko krowie zawiera także magnez i potas, które wspierają pracę mięśni, mózgu oraz serca. Osoby, które piją mleko, mogą zmniejszyć ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Z badań wynika, że regularne picie mleka zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy typu II nawet o 60 procent. Tzw. “okno anaboliczne”, czyli ~30 minut na posiłek potreningowy, nie ma poparcia w literaturze naukowej. Nie jest konieczne spożywanie posiłku białkowo-węglowodanowego bezpośrednio po treningu, ale zwlekanie tej czynności w czasie nie jest korzystne. Więcej o “oknie anabolicznym” znajdziesz tutaj. Aby nie obciążać nadmiernie żołądka należy jeść chude gatunki mięs i wędlin. Do produktów zalecanych w diecie należą także pokarmy bogate w kwasy tłuszczowe omega 3, które również wykazują działanie przeciwzapalne. Ich źródłem są m.in. tłuste ryby morskie, takie jak łosoś, makrela czy śledź, a także olej lniany. 1. Czy mogę zjeść czekoladę przed kolonoskopią? Prowadząc do kolonoskopii,tak, możesz mieć czekoladę! Zaleca się przestrzeganie diety o niskiej zawartości błonnika (po prostu trzymanie się z dala od pokarmów, które nie są tak łatwo trawione, takich jak na przykład błonnik, nasiona lub orzechy) przez dwa do trzech dni przed kolonoskopią. 8. Tłuczone ziemniaki. Puree ziemniaczane to miękkie jedzenie, które jest dobrą opcją po kolonoskopii. 9. Biała ryba. Biała ryba jest zwykle miękka, co czyni ją dobrym wyborem po kolonoskopii. Najlepiej unikać ryb tłustych lub tłustych. 10. Jabłko. MNu4E. 1000 700 Barbara Dąbrowska-Górska 18 marca 2020 18 marca 2020 Dwa lata temu Anna Lewandowska pochwaliła się na Instagramie, że dożylnie, w postaci kroplówek przyjmuje preparaty witaminowe. Od tamtego momentu temat wraca jak bumerang, bo okazuje się, że takie zabiegi wciąż są bardzo popularne. Wystarczy, że na Instagramie sprawdzisz hasztag #kroplowkiwitaminowe, by zobaczyć uśmiechniętych, wysportowanych, świadomych (?) ludzi sukcesu, którzy…no właśnie…dbają o swoje zdrowie? Czy kroplówki witaminowe to wsparcie czy obciążenie organizmu? Na skróty: Kroplówki witaminowe – oferta w internecie Kroplówki witaminowe – dlaczego to nie jest dobry pomysł? Kroplówki witaminowe – oferta w internecie Szybki przegląd internetu zaprowadził mnie do kilku klinik oferujących kroplówki witaminowe. Okazało się, że to remedium na wszelkie życiowe dolegliwości. Możesz kupić kroplówkę: detoksykującą, zwiększającą odporność, zwiększającą wytrzymałość (dla sportowców), poprawiającą koncentrację (dla studentów) odmładzającą, odchudzającą. Pozornie niesamowite, bo gdy Ty siedzisz i czytasz książkę złoty płyn, cała magia w kroplach, spływa prosto do Twoich żył. Co znajduje się w takich kroplówkach? No właśnie – tego do końca nie wiadomo. We wlewie, który ma wspomagać odchudzanie znajdziesz np. chrom, cynk, fluor, selen, miedź, witaminę C i elektrolity. Jaki jest domniemany mechanizm działania składników – tego klinika już nie wyjaśnia. Ja również nie potrafię Ci tego wyjaśnić. Jaki jest dokładny skład kroplówki? Tego również się nie dowiesz. Dlaczego? Bo to tajemnica wynikająca z obawy przed skopiowaniem formuły. Jak to tajemnica? Przecież każdy producent suplementów ma obowiązek podać dokładny skład preparatu np. multiwitaminowego i nikt nie obawia się konkurencji. Dziwne? Jaka jest cena kroplówki witaminowej? Ceny zaczynają się od 150 zł do nawet 350 zł za pojedynczy wlew. Droga impreza i bezsensowny wydatek! Dlaczego? Jest ku temu wiele powodów. Zobacz, co piszą o mnie Pacjenci na portalu Kroplówki witaminowe – dlaczego to nie jest dobry pomysł? 1. Nie wiesz, co i ile przyjmujesz w kroplówce witaminowej! Tylko orientacyjnie poznajesz skład preparatu, ale nie masz pewności w jakich dawkach podano Ci witaminy, minerały czy składniki antyoksydacyjne. Kliniki twierdzą, że dobierają preparat do indywidualnych potrzeb, ale wiesz co? Mam przeczucie, że wszyscy dostają standardowe mieszanki. 2. Kroplówka witaminowa to nie manicure! Kroplówki witaminowe często są promowane jako zabieg urodowy, regeneracyjny – szybki i przyjemny. Chodzisz na nie do baru witaminowego – do baru? Jak na drinka? Brzmi rozrywkowo, ale tak nie jest! Podanie takiej kroplówki powinien poprzedzać dokładny wywiad i przeprowadzenie szczegółowych badań oceniających stan odżywienia organizmu. Niestety wizyta lekarska przed podaniem wlewu to często tylko formalność. Poza tym pamiętajcie, że podanie kroplówki wiąże się z przerwaniem ciągłości tkanek i musi się odbywać w miejscu, które dba o higienę i jest zarejestrowanym podmiotem leczniczym! Taki zabieg może wykonywać tylko wykwalifikowany personel medyczny. 3. Nie potrzebujesz dużych dawek witamin i minerałów! Układ pokarmowy potrafi regulować wchłanianie składników odżywczych. Gdy cierpisz na niedobór żelaza jelito zwiększa jego przyswajanie. Dzięki takim mechanizmom jelita same regulują, ile danego składnika ma ostatecznie trafić do organizmu. To ułatwia wychodzenie z niedoborów, ale chroni także przed nadmiarem witamin i minerałów. Podając dożylnie duże dawki składników odżywczych organizm nie ma jak się przed nimi bronić. Duże dawki witamin rozpuszczalnych w tłuszczach A, D, E i K są toksyczne, ale nawet witamina C może prowadzić do kamicy nerkowej. Żaden składnik odżywczy w mega dawkach nie jest bezpieczny! Zdjęcie: Anna Shvets/Pexels 4. To, że po kroplówce witaminowej czujesz się lepiej to zasługa nawodnienia! Wiele osób, po zastosowaniu kroplówki witaminowej, czuje, że ich samopoczucie znacząco się poprawiło. Niektóre opinie są zaskakująco pozytywne. Czy to zasługa przeciwutleniaczy, witamin, minerałów? Nie! Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że poprawiło się nawodnienie organizmu. Czy to tego potrzeba kroplówki witaminowej! Oczywiście, że nie! Wystarczy butelka wody! Przeczytaj także: Jak pić PRZED, W TRAKCIE i PO treningu? [INFOGRAFIKA DIETETYKA] 5. Kroplówki witaminowe to nie jest rozwiązanie na zaniedbania dietetyczne! Kroplówki witaminowe to kolejne złudne, proste, szybkie i arcy drogie rozwiązanie na nasze codzienne, przewlekłe zaniedbania zdrowego stylu życia. Jednak wlew dożylny nie zmieni Twoich nawyków żywieniowych, nie zastąpi dawki ruchu, nie zda za Ciebie egzaminu na studia. Ja wiem, że Ty wiesz i oni też wiedzą (Ci, co stosują kroplówki), że tylko trwała zmiana stylu życia zwiększy wydolność Twojego organizmu, poprawi samopoczucie i zdolność do koncentracji. Z jakiegoś powodu w człowieku jest taka sprzeczność, że mimo całej swojej inteligencji szuka sposobu, który rozwiąże problemu bez wysiłku własnego. Niestety, takich rozwiązań nie ma… Kiedy już zdasz sobie z tego sprawę umów się na wizytę do dietetyka i zacznij pracować nad zmianą nawyków metodą małych kroków! Przeczytaj także o innych trendach żywieniowych: Sirtuiny i dieta SIRT – czy to właśnie dzięki nim schudła Adele? Dieta ketogeniczna (ketogenna) – zasady, efekty i opinia dietetyka Co daje picie wody z cytryną? PoCovidowy powrót do zdrowia Kroplówka charakteryzuje się wysoką zawartością elektrolitów oraz podwyższoną dawką takich składników jak: witamina C, magnez, potas, wapń oraz glukoza. Wlew pomaga powrócić do zdrowia po przebyciu COVID-19 oraz wspomaga regenerację sił witalnych. Zawarta w kroplówce witamina C odgrywa ogromną rolę w leczeniu chorób wirusowych, podnosi odporność oraz pobudza produkcję białych krwinek. Magnez pomaga się uspokoić, wpływa na poprawę koncentracji oraz dodaje energii, a podniesiona dawka elektrolitów powoduje przypływ dobrego samopoczucia. Wlew zalecamy także osobom, które na co dzień dbają o zdrowie i odporność. * Zalecana konsultacja Lekarza / Pielęgniarki Koktajl minerałowy Zawiera podstawowe pierwiastki będące budulcem organizmu. Wpływa na poprawę ogólnego samopoczucia, kolorytu skóry, wyglądu włosów i paznokci. Substancje przywracają energię i witalność, a także w sposób bezpośredni oddziałują na poprawę pracy układów i narządów. * Zalecana konsultacja Lekarza / Pielęgniarki Bomba witaminowa Szczegółowo dobrane składniki zapobiegają niedoborom i uzupełniają braki już powstałe w organizmie. Skład kroplówki oparty jest na połączeniu wszelkich składników niezbędnych do prawidłowej pracy całego organizmu. Suplementy dostarczają energii i siły. Bomba witaminowa jest doskonałym uzupełnieniem suplementacji doustnej. * Wymaga konsultacja Lekarza / Pielęgniarki Odchudzanie Aktywne składniki wlewu wspierają walkę pacjentów o wymarzoną figurę. Zmiana stylu życia i nawyków żywieniowych staje się prostsza dzięki wykorzystaniu naturalnych substancji wspomagających. Starannie wyselekcjonowany skład kroplówki wpływa na polepszenie metabolizmu tłuszczów, węglowodanów i białek, przez co zmniejsza ilość tanki tłuszczowej w organizmie. Wspiera także naturalne procesy metaboliczne. * Wymaga konsultacja Lekarza / Pielęgniarki Regeneracja Wlew przeznaczony dla osób aktywnych fizycznie, o zwiększonej potrzebie na podaż elektrolitów i substancji odżywczych. Składniki wlewu odpowiadają za prawidłową kondycję psychiczną i fizyczną organizmu. Zwiększają jego wydolność i wytrzymałość oraz wspierają procesy regeneracyjne, zwłaszcza po wysiłku. Witaminy, minerały i pierwiastki regenerujące poprawiają nastrój, a także obniżają poziom stresu i zmęczenia. * Wymaga konsultacja Lekarza / Pielęgniarki Odmładzanie Pacjenci, którzy marzą o pięknej i lśniącej skórze, nieskazitelnej cerze, zdrowych włosach i paznokciach – powinni skorzystać z koktajlu młodości. Składniki zawarte we wlewie pobudzają organizm do wzmożonej aktywności. Praca komórek i tkanek zostaje przyspieszona, podobnie jak procesy regeneracyjne. Substancje zapobiegają przedwczesnemu starzeniu się komórek. Przywracają wyglądowi witalność, blask, poprawiając tym samym ogólne samopoczucie pacjenta. Wpływają na zdrowie psychiczne: budują pewność siebie, wysoką samoocenę i poczucie własnej wartości. * Wymaga konsultacja Lekarza / Pielęgniarki Koktajl Witaminowy Codzienne funkcjonowanie organizmu nie może obejść się bez porządnej dawki witamin i minerałów. Kroplówka dostarcza je w szybkim czasie i w maksymalnej dawce. Wpływa na poprawę komfortu psychicznego i kondycji fizycznej pacjenta. Likwiduje zmęczenie i skutki stresu, poprawia samopoczucie oraz dodaje sił i energii. Co więcej, widocznie odmładza, wpływając korzystnie na pracę wszystkich komórek organizmu. * Wymaga konsultacja Lekarza / Pielęgniarki Witamina C Znana przede wszystkim z właściwości wzmacniających odporność witamina C ciągle cieszy się ogromną popularnością. Suplementacja dożylna pozwala na dostarczenie jej maksymalnej dawki w krótkim czasie. Dzięki temu szybko poczujemy jej zbawienny wpływ na nasz organizm. Zmniejsza ryzyko wystąpienia infekcji, wspiera układ krwionośny, działa krwiotwórczo, a także regeneruje i wzmacnia cały organizm. * Wymaga konsultacja Lekarza / Pielęgniarki Magnez Kroplówka zawiera substancję niezbędną do prawidłowej pracy układu nerwowego i mózgu człowieka. Obniża poziom stresu, zwalcza jego negatywne konsekwencje. Wzmacnia odporność psychiczną, koi nerwy, zmniejsza uczucie zmęczenia, harmonizuje pracę wszystkich układów. Magnez pełni funkcję strażnika współpracy narządów znajdujących się w ciele człowieka. Krążąc w krwiobiegu, bierze udział w większości procesów zachodzących w organizmie. Jego niedobory wpływają niekorzystnie nie tylko na samopoczucie, ale i na ogólny stan zdrowia pacjenta. Chroniczne niedobory magnezu mogą doprowadzić nawet do powstania chorób przewlekłych. Libido Zdrowie seksualne jest istotne dla pacjentów w każdym wieku. Wlew przeznaczony jest dla osób chcących przywrócić sobie energię, równowagę hormonalną, siły witalne oraz pobudzić organizm do aktywnej pracy. Odpowiednia gospodarka hormonalna zapewnia równowagę ciała i duszy. Bogactwo różnorodnych pierwiastków wspiera prawidłową pracę układu krwionośnego, immunologicznego, nerwowego i oddechowego. Glutation Substancja zawarta w kroplówce to aktywny przeciwutleniacz. Szybko regeneruje wszystkie tkanki i narządy, wspomaga pracę układów, a także harmonizuje gospodarkę organizmu. Co więcej, chroni nas przed drobnoustrojami chorobotwórczymi oraz wzmacnia odporność i nawadnia komórki. Stanowi „swoisty” pokarm dla wszystkich tkanek organizmu. * Wymaga konsultacja Lekarza / Pielęgniarki Kac Stop Kroplówka witaminowa KAC STOP została stworzona z myślą o pacjentach cierpiących z powodu popularnego kaca. Dolegliwości będące oznaką zatrucia alkoholowego potrafią każdemu dać się we znaki. Z wlewu dożylnego mogą skorzystać zarówno osoby po jednorazowym epizodzie nadużycia alkoholu, jak i nałogowcy. Substancje zawarte w kroplówce pomagają zniwelować objawy zatrucia alkoholowego. Regenerują organizm, oczyszczają go z toksyn i szkodliwych produktów przemiany alkoholu. Uzupełniają także wypłukane przez alkohol substancje odżywcze i dodają sił. Aminokwasy To podstawowy budulec wszystkich komórek naszego organizmu. Aminokwasy będące składem kroplówki witaminowej wpływają na poprawę sprawności, siły i kondycji. Nasz organizm nie potrafi samodzielnie produkować tych istotnych substancji. Dlatego też niezwykle istotna jest ich codzienna podaż w odpowiedniej ilości. Suplementacja umożliwia poprawę ogólnej sprawności, kondycji, wzmocnienie mięśni. Nawodnienie Odwodnienie jest dużym problemem wielu osób, nie tylko pracujących fizycznie. Wielu z nas nie pamięta bowiem o codziennym nawodnieniu organizmu. Ponieważ w większości składamy się z wody, jej brak może być dla naszego ciała destrukcyjny. Szybkie dostarczenie elektrolitów możliwe jest właśnie drogą dożylną. Przywrócenie równowagi gospodarki wodno-elektrolitowej organizmu jest głównym celem kroplówki nawadniającej. Jej skład skonstruowany został w taki sposób, by szybko wyrównać wszelkie niedobory. Regeneracja wątroby Kroplówki witaminowe przeznaczone dla osób pragnących zregenerować i przywrócić odpowiedni stan swojej wątroby. Zalecana przede wszystkim osobom borykającym się ze schorzeniami tego narządu. Zawarta we wlewie ornityna wpływa na prawidłowe reakcje enzymatyczne. Dzięki temu poprawia wydolność wątroby, regeneruje jej stan oraz dba o jej prawidłową pracę. Co więcej, usuwa z organizmu wszystkie substancje toksyczne, głęboko regeneruje tkanki i narządy. Chelatacja Kwas Alfa-Liponowy Kroplówka stworzona dla osób chcących szybko i łato oczyścić oraz zregenerować swój organizm. Substancje w niej zawarte są aktywnymi przeciwutleniaczami. Dzięki temu wpływają bezpośrednio na proces detoksykacji i odnowy ciała. Ogólne wzmocnienie organizmu jest pierwszym zauważalnym objawem jej zastosowania. Polecamy ją zarówno osobom zdrowym, jak i borykającym się z chorobami przewlekłymi. Jej dodatkowym działaniem jest wzmocnienie układu odpornościowego i krwionośnego. Poprawia biochemiczny skład krwi, dzięki czemu wpływając na polepszenie wyników badań i ogólnego samopoczucia. B kompleks z magnezem Głównymi składnikami kroplówki jest witamina B i magnez. To idealne połączenie dla osób borykających się ze skutkami nadmiernego stresu i przeciążenia psychicznego. Regeneruje organizm, wpływa na poprawę jakości procesów poznawczych, zwiększa koncentrację uwagi i skupienie. Wpływa także na zdolność uczenia się, zapamiętywania i analizy informacji. Wzmacnia umysł i psychikę oraz przygotowuje do momentów wzmożonego wysiłku umysłowego (np. podczas egzaminów). Koktajl wzmacniający-energetyczny Przeznaczony dla każdego organizmu o zwiększonym zapotrzebowaniu na energię i substancje odżywcze. Wspiera odporność oraz wzmacnia funkcjonowanie układu nerwowego. Dba o prawidłowy poziom składników odżywczych niezbędnych do właściwej pracy zarówno mózgu, jak i mięśni. Dzięki najwyższej dawce elektrolitów szybko i na długo dodaje energii. Jest wsparciem w walce z chronicznym stresem, zmęczeniem i obciążeniem psychicznym. Dla kogo i w jakim celu? Kroplówki witaminowe nie mają praktycznie żadnych skutków ubocznych i przeciwwskazań. Najczęściej korzystają z nich osoby, których zapotrzebowanie na substancje odżywcze jest wzmożone. Są to osoby pracujące fizycznie, umysłowo, ale także sportowcy i wyczynowcy. Pacjentem może być również każdy człowiek, u którego podczas badań laboratoryjnych stwierdzono niedoboru witamin i składników odżywczych. Dożylny wlew witaminowy jest najszybszym i najskuteczniejszym sposobem ich uzupełnienia. Kroplówka wzmacnia odporność oraz spowalnia procesy starzenia się organizmu. Co więcej, wspiera odchudzanie i odmładza. Czy warto robić wlewy witaminowe? Organizm wzbogacony o minerały i witaminy ma więcej sił witalnych i jest gotów do cięższych treningów. W efekcie ma się więcej siły, lepiej się regeneruje. Wlewy witaminowe posiadają naturalny skład, który w dużym stopniu uzupełnia niedobory minerałów powstałe w wyniku podwyższonej temperatury i choroby. Czy można pić kroplówkę? Kroplówki nie należy nadużywać. Może ona być podana tylko w przypadku wystąpienia zatrucia alkoholowego. Podanie kroplówki witaminowej na kaca przebiega około 40 minut. Jak szybko działa kroplówka? Substancje zawarte w kroplówce trafiają bezpośrednio do krwiobiegu, krążąc po ludzkim organizmie natychmiast uzupełniają wszystkie niedobory witaminowe. Działanie i skuteczność wlewu uzależnione jest od jego składu. Najczęściej poprawa wyników badań laboratoryjnych widoczna jest już po kilku wlewach wykonanych w odstępie tygodniowym. Na podstawie jakich badań wykonuje się wlew? Podstawą do określenia rodzaju niedoboru są podstawowe badania krwi. Wstępnej oceny stanu zdrowia pacjenta dokonujemy również na podstawie opisywanych i widocznych objawów. Czy kroplówka pomaga na kaca? Odtrucie alkoholowe pomaga wypłukać z organizmu resztki alkoholu i jego metabolitów, a jednocześnie szybko nawadnia i uzupełnia elektrolity. Działanie kroplówki na kaca odczuwalne jest niemal natychmiastowo, a osoba może o wiele szybciej wrócić do swoich codziennych obowiązków. Czy kroplówki można przedawkować ? Zalecamy wykonanie wlewu nie częściej niż 4 razy w tygodniu. Choć przedawkowanie większości witamin i składników odżywczych jest dla organizmu obojętne, zalecamy ostrożność. Kto może skorzystać z zabiegu? Praktycznie każda osoba, która nie posiada przeciwwskazań. Z zabiegu nie mogą jednak korzystać osoby z niewydolnością krążenia, wysokim ciśnieniem tętniczym, a także z niewydolnością nerek i niedokrwistością. Czy po wkłuciu zostaje ślad? Wkłucie przypomina zwykłe pobranie krwi. Wenflon umieszczany w ciele pacjenta jest na tyle mały, że po zabiegu nie zostaje długotrwały ślad. Jak przygotować się do zabiegu? Zabieg jest na tyle prosty i nieinwazyjny, że nie wymaga specjalnych przygotowań. Kroplówka dla psa Woda jest bardzo ważnym składnikiem każdego organizmu. Człowiek składa się w 70% z wody, podobnie zwierzęta domowe – szacuje się, że około 60% ciała dorosłego psa składa się z wody. O tym jak ważne jest odpowiednie nawadnianie pupila przekonał się każdy opiekun psa i kota chorującego na przykład na przewlekłą niewydolność nerek albo odwodnionego w czasie upałów. Uważa się, że płynoterapia powinna być także zastosowana przy większości interwencji chirurgicznych, ponieważ usprawnia metabolizowanie i wydalanie leków, używanych do znieczuleń. Wskazania do płynoterapii to również wstrząs, spowodowany utratą krwi, skrętem żołądka, ale też ciężkie przypadki wymiotów i biegunek. W takich ekstremalnych sytuacjach, życie pupila ratuje trafnie dobrana terapia i kroplówka, podana w odpowiedni sposób. Odpowiednio szybkie uzupełnienie niedoborów wody w organizmie, potrafi postawić na nogi psa czy kota, nawet w bardzo ciężkim stanie. Płynoterapia ma na celu uzupełnienie wody w organizmie, leczenie zaburzeń gospodarki elektrolitowej i równowagi kwasowo – zasadowej. Główny cel płynoterapii to przywrócenie równowagi organizmu (czyli uzupełnienie jonów oraz niedoboru wody) tak szybko, jak to możliwe. Niekiedy, razem z płynoterapią podawane są preparaty stosowane do żywienia pozajelitowego, jednak dość rzadko wykorzystywane jest to w medycynie weterynaryjnej. Zapotrzebowanie na wodę i rozkład wody w organizmieRodzaje płynów stosowanych w kroplówceKrystaloidyKoloidyW jakich schorzeniach zalecana jest płynoterapia?Planowanie płynoterapiiSposoby podawania kroplówek i środki ostrożnościDożylne podawanie kroplówkiPodawanie podskórne kroplówkiKroplówka podawana doustnieMożliwe powikłania płynoterapii Zapotrzebowanie na wodę i rozkład wody w organizmie Tak jak wspomniałam, dorosłe zwierzę, składa się w 60% z wody, szczenięta i kocięta – w 80%. Ponad 60% wody budującej organizm znajduje się wewnątrz komórek ciała, 40% – poza nimi, z czego tylko 10% w naczyniach krwionośnych. Przestrzeń wewnątrz i zewnątrzkomórkową oddzielają błony komórkowe, które są przepuszczalne dla wody – przemieszcza się ona w do komórek lub z komórek, na podstawie ciśnienia osmotycznego otaczających tkanek. Przemieszczanie wody jest gwarancją homeostazy organizmu. Przed rozpoczęciem omawiania płynoterapii, należy wyliczyć dzienne zapotrzebowanie na płyny danego pacjenta, korzystając ze schematu, uwzględniającego masę ciała zwierzęcia – w uproszczeniu, im mniejsza masa ciała psa lub kota, tym stosunkowo więcej wody potrzebuje. I tak, pies ważący 1kg, powinien przyjąć 132 ml wody / kilogram masy ciała, ale taki, który waży 30 kilogramów – powinien przyjąć 48 ml wody / kilogram masy ciała. Ważne, że jest to zapotrzebowanie bytowe, które nie uwzględnia ewentualnego odwodnienia – jest to sugerowany, dzienny pobór płynów. Szacuje się, że odwodnienie na poziomie: około 5% – powoduje: nieznaczną utratę elastyczności skóry, niewielkie wysuszenie błon śluzowych; około 8% – powoduje: zauważalną utratę elastyczności skóry, zauważalne wysuszenie błon śluzowych, słabo wyczuwalne tętno w naczyniach obwodowych, nieznaczne cofnięcie gałek ocznych; około 12% – powoduje: znaczną utratę elastyczności skóry, bardzo duże wysuszenie błon śluzowych, przyspieszenie akcji serca, bardzo słabo wyczuwalne tętno w naczyniach obwodowych, osłabione ciśnienie obwodowe krwi, okresową utratę świadomości. Gdy dochodzi do utraty płynów, organizm uruchamia dwa mechanizmy – kompensacyjny (objawia się to skurczem naczyń i mobilizacją płynów z łożyska naczyń żylnych; efektem jest wzrost ciśnienia krwi, bez zwiększenia objętości płynów) oraz regulacji zwrotnej, czyli aktywacji układu renina – angiotensyna – aldosteron, czyli osi RAA. W wyniku aktywacji osi RAA dochodzi do silnej resorpcji wody w nerkach, powstający mocz jest bardzo zagęszczony. Mechanizm ten ma na celu centralizację krążenia, czyli zachowanie ukrwienia ważnych dla życia narządów, dopóki nie zostaną uruchomione inne mechanizmy wyrównawcze. Hipowolemia, czyli zmniejszona ilość płynu w obrębie naczyń krwionośnych, nie musi być związana z odwodnieniem, w klasycznym tego słowa rozumieniu. Spadek ciśnienia onkotycznego, spowodowany zaburzeniami w ilości białka całkowitego lub albumin we krwi krążącej, może spowodować „uciekanie” wody z naczyń do otaczających tkanek, na przykład do jamy brzusznej. Najczęściej objawem, który niepokoi opiekuna zwierzęcia jest powiększający się zarys powłok brzusznych i rozwijające się wodobrzusze. Pacjent nie traci fizycznie wody – nie ma biegunki ani wymiotów, nie stracił też krwi – mimo tego wymaga natychmiastowej interwencji i podania odpowiedniej ilości płynów. Uwaga, hipowolemia może współistnieć z odwodnieniem, te dwa schorzenia nie wykluczają się nawzajem. Planując płynoterapię należy pamiętać o mechanizmach kompensacji. Objętość płynów podawanych pacjentowi powinna być dokładnie wyliczona. Należy uwzględnić w tym kompensację strat płynów, wyrównanie strat elektrolitów oraz pokrycie bieżącego zapotrzebowania na wodę. Rodzaje płynów stosowanych w kroplówce Rodzaje kroplówek W przypadku płynoterapii bardzo ważny jest odpowiedni dobór płynów. Wpływ na wybór roztworu do infuzji powinien mieć stan pacjenta, wyniki badań laboratoryjnych oraz powód odwodnienia. Inny rodzaj terapii jest zalecany dla pacjentów, którzy są w stanie wstrząsu, inny dla takich, którzy mają biegunkę od kilku dni. Wybrany płyn powinien też uwzględniać poziom jonów w organizmie zwierzęcia – przed zastosowaniem płynoterapii warto wykonać jonogram, aby nie spowodować zaburzeń w równowadze elektrolitowej organizmu. Krystaloidy Krystaloidy są to wodne roztwory: soli mineralnych, soli kwasów organicznych, niskocząsteczkowych węglowodanów. Są tanie, dość łatwo dostępne. Zwykle nie powodują żadnych reakcji alergicznych. W szybki sposób uzupełniają objętość osocza, jednak na krótko – dość szybko przechodzą do przestrzeni pozanaczyniowej. Krystaloidy są podawane gdy: pacjent ma niedobory elektrolitów, które powinny być jak najszybciej uzupełnione, gdy objętość utraconego płynu jest niewielka lub planowana jest krótka terapia, gdy nie ma podejrzenia zmiany ilości białka i albumin, gdy należy zwiększyć diurezę pacjenta, przy podejrzeniu niewydolności nerek w połączeniu z kwasicą metaboliczną, gdy pacjent nie pobiera wody ani pokarmu. Koloidy Koloidy są wodnymi roztworami wielkocząsteczkowymi. Koloidami są: HES (skrobia hydroksyetylowana), roztwory żelatyny, dekstran, albuminy. Koloidy zdecydowanie dłużej pozostają w osoczu, na dłużej uzupełniają jego objętość. Koloidy są podawane wtedy, gdy: trudno jest podać wystarczającą objętość płynu, by pokryć braki w organizmie – na przykład u pacjentów po dużej utracie krwi, masywnych krwotokach, należy podnieść perfuzję tkanek i dostarczyć do nich tlen, nie jest wskazane podawanie dużych objętości płynów – na przykład u pacjentów z problemami kardiologicznymi, konieczne jest podniesienie ciśnienia onkotycznego, u pacjentów z obniżonym poziomem białka całkowitego lub albumin we krwi, jest konieczność dłuższego działania, niż w przypadku krystaloidów. Koloidy można podawać w połączeniu z krystaloidami, oczywiście modyfikując podawaną objętość. Planując płynoterapię należy też zastanowić się, do jakiej przestrzeni mają trafić płyny. Preparaty zastępcze osocza oraz większość koloidów, utrzymują się w przestrzeni wewnątrznaczyniowej. Roztwory krystaliczne, takie jak płyn Ringera z mleczanami, roztwory NaCl kierowane są do przestrzeni śródmiąższowej oraz wewnątrznaczyniowej. Roztwór glukozy umiejscawia się we wszystkich przestrzeniach: śródmiąższowej, wewnątrznaczyniowej, wewnątrzkomórkowej. W jakich schorzeniach zalecana jest płynoterapia? Kiedy podaje się kroplówki? Płynoterapia jest zalecana najczęściej, gdy dochodzi do odwodnienia organizmu. Klasycznym przykładem jest pies lub kot, który wymiotuje i ma biegunkę od kilku dni. Jak rozpoznać, czy pupil jest odwodniony? Najprostszym testem jest ocena elastyczności fałdu skóry na grzbiecie pupila – jeśli złapany na karku fałd skóry nie wraca błyskawicznie na swoje miejsce, tylko przez jakiś czas „stoi”, oznacza to, że pies lub kot jest odwodniony. W zależności od stopnia odwodnienia mogą też wystąpić inne objawy, takie jak: skąpomocz, cofnięcie gałek ocznych. Innym schorzeniem, w przebiegu którego warto zastosować płynoterapię, jest niewydolność nerek. W tym przypadku, podaż płynów musi być bardzo dokładnie zaplanowana, aby nie dopuścić do przewodnienia zwierzęcia i nie obciążyć pracy nerek. Należy koniecznie zastosować płynoterapię w przypadkach cukrzycy i przełomu nadnerczowego – dochodzi wtedy do poważnych zaburzeń w równowadze elektrolitowej oraz kwasicy metabolicznej. Płynoterapia jest bardzo istotna u pacjentów, którzy nie są w stanie przyjmować pokarmu, nie odczuwają pragnienia w trakcie upałów lub cierpią z powodu wielomoczu. Takie zwierzęta bardzo szybko się odwadniają, dochodzi też do utraty potasu. Warto podać płyny w przypadkach zabiegów chirurgicznych. Jest to ważny element opieki okołooperacyjnej, zwłaszcza, jeśli w trakcie zabiegu doszło do utraty krwi. Podanie płynów po zabiegu, lub w jego trakcie niesie wiele korzyści, oprócz wyrównania strat krwi, między innymi: wspiera funkcjonowanie systemu krwionośnego, pozwala na wyrównanie ciśnienia, zmniejsza negatywne efekty środków anestetycznych, nawadnia pacjenta. Planowanie płynoterapii Podczas podawania kroplówki należy zwracać szczególną uwagę na zachowanie zwierzęcia. Jeśli kroplówki zostały zalecone przez lekarza weterynarii, który na co dzień opiekuje się zwierzęciem, w trakcie podawania jej w domu, należy kontrolować przytomność zwierzęcia, czy nie zaczyna słaniać się na nogach, zasypiać. Warto sprawdzać błony śluzowe – czy nie robią się zbyt blade, czy są wilgotne. Bardzo istotna jest ilość i szybkość oddechów – należy przerwać płynoterapię, gdy zwierzę zaczyna szybko i niespokojnie oddychać. W warunkach szpitalnych sprawdzany jest dodatkowo czas wypełniania kapilar, ciśnienie obwodowe krwi, napięcie skóry, obecność lub brak szmerów płucnych. Regularnie kontroluje się wagę pacjenta oraz monitoruje dobową ilość produkowanego (oddawanego) moczu. Jeśli płynoterapii poddawany jest pacjent znieczulony, sprawdza się też saturację, czyli poziom wysycenia krwi obwodowej tlenem. W przypadku niestabilności któregokolwiek z wymienionych parametrów, terapia zostaje przerwana lub zmodyfikowana, aby odpowiadała bieżącym potrzebom pacjenta. Sposoby podawania kroplówek i środki ostrożności Sposoby podawania Przede wszystkim, każda terapia powinna być skonsultowana z lekarzem weterynarii. Starałam się przedstawić wyżej, że nie ma jednej, uniwersalnej kroplówki, która pomoże na każde schorzenie i sprawi, że w cudowny sposób zwierzę zostanie wyleczone ze wszystkich schorzeń. Nie można podawać płynów ot, tak sobie. Jest to terapia, która powinna być starannie zaplanowana, na podstawie stanu zdrowia zwierzęcia, wyników badań laboratoryjnych i z uwzględnieniem jego schorzeń. Pacjent w trakcie płynoterapii powinien być regularnie monitorowany, a terapia modyfikowana w zależności od zmian stanu zdrowia oraz samopoczucia pacjenta. Nie wolno podawać płynów w domu, jeśli nie zalecił tego lekarz prowadzący. Płyny można podawać dożylnie, dootrzewnowo, podskórnie i doustnie – są to cztery najpopularniejsze metody podawania. W przypadku bardzo młodych zwierząt, noworodków, istnieje możliwość doszpikowego podawania płynów, jednak wykonuje się to tylko w przychodniach lub szpitalach weterynaryjnych. Dożylne podawanie kroplówki Terapia dożylna sprawia, że największa część płynu jest wykorzystywana przez organizm zwierzęcia. Dzięki tej metodzie można dokładnie zaplanować ilość podawanych płynów. Jeśli przychodnia, w której zwierzę ma przeprowadzaną terapię ma na wyposażeniu pompę infuzyjną, można też zaplanować szybkość podaży płynu. Jest to bardzo istotne w przypadku niewydolności nerek, gdzie ważne jest podawanie płynów, ale w powolnym wlewie dożylnym. Ten sposób podawania płynów wymaga założenia wenflonu. Nie każdy pupil pozwoli go sobie założyć, nie każdy też jest cierpliwy na tyle by z wenflonem wytrzymać dwa lub więcej dni. Zwykle płynoterapię dożylną przeprowadza się w warunkach szpitalnych, tak jak wspomniałam, w przypadku tej metody ważna jest szybkość wtłaczanego do organizmu płynu. Kroplówka powinna być koniecznie ogrzana do temperatury ciała zwierzęcia, aby nie doszło do wychłodzenia organizmu. Podawanie podskórne kroplówki Podawanie podskórne kroplówki jest dużo prostsze. Może być przeprowadzone w warunkach domowych, przez wcześniej przeszkolonego w przychodni weterynaryjnej opiekuna zwierzęcia. Zaletą wyboru tej metody jest szybkość podania – nawet spora objętość płynu, może być podana pod skórę dość szybko. Najważniejszym minusem jest jednak wykorzystanie podanego w ten sposób płynu przez organizm – jest dużo mniejsze i wolniejsze, niż w przypadku podaży dożylnej, aby osiągnąć podobny efekt potrzeba większej objętości płynu. Nie powinno się stosować tej metody w przypadku wstrząsu lub potrzeby szybkiego uzupełnienia płynów. Aby podać płyn podskórnie nie trzeba zakładać wenflonu, wystarczy igła iniekcyjna i wlewnik, zamontowany do butelki z płynem infuzyjnym. Bardzo istotna jest głębokość wkłucia – zbyt płytkie wkłucie grozi podaniem kroplówki śródskórnie, za głębokie może spowodować podanie płynu domięśniowo lub dootrzewnowo. Przy prawidłowym podaniu kroplówki podskórnej, po kilku chwilach można zaobserwować formujący się pod skórą, miękki i przesuwalny twór – to zbierający się płyn infuzyjny, powinien się wchłonąć w ciągu kilku godzin do naczyń krwionośnych skóry i tkanki podskórnej. Kroplówka podawana doustnie Płyny można też podawać doustnie. Ta metoda znajduje zastosowanie u pacjentów, którzy mają założoną sondę przełykową lub żołądkową. W ten sposób nawadnia się także ptaki. Płynoterapia dootrzewnowa nie jest zbyt często stosowana w przypadku psów i kotów. Czasem zaleca się ją jako formę dializy. Znacznie częściej jest wykorzystywana w przypadku gadów – węży, jaszczurek i żółwi lub bardzo małych ssaków – myszy, szczurów. Ważne jest, aby płyn podawany w ten sposób był ogrzany. Możliwe powikłania płynoterapii Głównym powikłaniem nieodpowiedniego zastosowania płynoterapii jest przewodnienie. Polega na zbyt dużej ilości podanych płynów, najczęściej o nieodpowiednim składzie, z którym organizm nie może sobie poradzić. Pierwszym objawem jest zwiększenie ilości oddechów, przyspieszenie akcji serca. W skrajnych przypadkach może dochodzić do obrzęków – narządów wewnętrznych (na przykład płuc) oraz obwodowych partii ciała zwierzęcia. Nadmiar płynu może też być odkładany w przestrzeni otrzewnowej oraz w opłucnej. Podawanie płynu o nieodpowiednim składzie, bez uwzględnienia aktualnego stanu jonów w organizmie odwodnionego zwierzęcia, również jest bardzo niebezpieczne. Zawsze należy mieć na uwadze stan pacjenta oraz schorzenie, które doprowadziło do odwodnienia. Nieodpowiedni dobór płynów może pogłębić zły stan pupila, spowodować jeszcze większe niedobory jonów lub wywołać zaburzenia neurologiczne. Częstym błędem w podawaniu kroplówek podskórnych, jest nieodpowiednio wykonane wkłucie. Tak jak wspomniałam wyżej, zbyt płytkie wbicie igły iniekcyjnej powoduje podanie płynu śródskórnie – jest to bardzo nieprzyjemne i bolesne dla zwierzęcia. Bardzo łatwo jest wbić igłę zbyt głęboko, zwłaszcza u młodych i małych zwierząt i tym samym podać płyn dootrzewnowo lub w okolicę powięzi lub mięśni. Nieodpowiednie przygotowanie miejsca wkłucia, brak dezynfekcji skóry przed wbiciem igły, może skutkować powstaniem ropni lub stanu zapalnego w tej okolicy. Zbyt duża objętość płynu podana podskórnie, może wywołać martwicę danego obszaru skóry. Moment, w którym człowiek dowiaduje się, że choruje na nowotwór złośliwy to jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć, jakie może doznać w życiu. Pod znakiem zapytania stoją wszystkie plany życiowe. Pojawia się obawa co do nieznanej terapii, której zostanie poddany. W początkowym okresie bazuje się głównie na tym, co obserwowało się do tej pory wśród znajomych i rodziny, a słowo chemioterapia napawa lękiem i kojarzy się nieodparcie z utratą włosów i męczącymi wymiotami. Ale czy jest tak naprawdę? Najważniejszą bronią w walce z nieznanym jest poznanie i zrozumienie specyfiki leczenia onkologicznego. Człowiek, który wie, co może go spotkać i czego ma oczekiwać o wiele lepiej radzi sobie z ewentualnymi efektami ubocznymi, a leczenie jest skuteczniejsze, bo rozumiejąc jego istotę pomaga swojemu organizmowi w walce z chorobą. No właśnie, więc czym tak naprawdę jest chemioterapia? Komórki nowotworowe różnią się od prawidłowych komórek, które budują nasz organizm pewnymi specyficznymi cechami – są nimi zdolność do szybkiego, niepohamowanego dzielenia się, a co za tym idzie utrata dojrzałości i zdolności do rożnicowania się. Są jak pasożyty – nie dość, że ich ilość wciąż rośnie – to jeszcze niszczą otaczające tkanki uniemożliwiając ich prawidłowe funkcjonowanie. Wydzielają także szereg substancji, które są odpowiedzialne za złe samopoczucie chorego, ciągłe gorączki, utratę apetytu i chudnięcie. A wszystko to jest efektem buntu pojedynczej komórki organizmu, która ulega procesowi zwanemu transformacją nowotworową. To sprawia, że jej potomstwo zaczyna żyć własnym życiem i wyzwala się spod kontroli organizmu. Bez skrupułów zaczyna go wykorzystywać. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że to co może stać się w efekcie z jej nowym żywicielem, przypadnie i jej w udziale… Wydawałoby się, że nic nie jest w stanie zatrzymać tego samobójczego pędu. Okazało się jednak, że komórki nowotworowe mimo swej potencjalnej niezniszczalności są wrażliwe na pewne substancje, które powodują uszkodzenia w ich strukturze, prowadząc do ich obumierania. Te substancje zwane są cytostatykami i to one stanowią podstawę w leczeniu chemicznym. Leczenie chemiczne to stosunkowo nowa metoda walki z nowotworami, bowiem idea narodziła się w pierwszej połowie ubiegłego wieku. Podczas I wojny światowej, do działań wojennych zaczęto stosować iperyt, zwany także gazem musztardowym i zauważono jego antynowotworowe właściwości. Od tamtej pory przeprowadzono badania nad dziesiątkami cytostatyków i opracowano szereg schematów, umożliwiających coraz skuteczniejsze ich stosowanie. Jakie są korzyści stosowania chemioterapii? Chemioterapia jest metodą skuteczną w leczeniu wielu odmian nowotworów. Skojarzenie coraz skuteczniejszych leków wraz z innymi metodami leczenia onkologicznego takich jak leczenie chirurgiczne, radioterapia bądź hormonoterapia sprawia, że liczba pacjentów wyleczonych z nowotworu rośnie z dnia na dzień. Czy leczenie to niesie za sobą jakieś ryzyko? Podobnie jak w przypadku innych rodzajów leczenia stosowanych w różnych chorobach, istnieją pewne zagrożenia dla pacjentów poddawanych chemioterapii. Leki cytostatyczne zabijając komórki nowotworowe, mogą zaszkodzić także komórkom zdrowym. Pacjent wtedy doświadcza skutków ubocznych leczenia. Skutki te a także jak można sobie z nimi radzić będą opisane w dalszej części artykułu. Jakie są zasady leczenia chemicznego? Chemioterapia, w przeciwieństwie do leczenia miejscowego oddziałuje na cały organizm. Dociera do najodleglejszych miejsc, niszcząc napotkane na swojej drodze nieprawidłowe komórki. Penetruje także do większych ich skupisk, tworzących guzy nowotworowe. Leki cytostatyczne mogą być stosowane zarówno w monoterapii – wtedy jednorazowo podaje się jeden lek, lub polichemioterapii – kiedy to używa się kombinacji różnych cytostatyków i podaje je równocześnie lub w specjalnym trybie czasowym. W jaki sposób podaje się chemioterapię? Cytostatyki mogą być dostarczane do wnętrza ludzkiego ciała w różny sposób – najbardziej rozpowszechnioną metodą jest podawanie leków dożylnie. W takim przypadku choremu podłącza się kroplówkę czekając aż całość przedostanie się do krwioobiegu. W zależności od rodzaju leku, procedura trwa różnie długo, poczynając od kilku godzin, a kończąc na kilkunastu. Metoda ta stosowana jest niemal we wszystkich rodzajach nowotworów, które można leczyć cytostatykami. W przypadku nowotworów zlokalizowanych w jamie brzusznej, podaje się chemię dootrzewnowo. Otrzewna to cienki, elastyczny worek, w której umieszczone są niektóre narządy jamy brzusznej. W ciągu ostatnich kilku lat metoda ta zyskała popularność w przypadku leczenia nowotworów jajnika, niemniej trwają próby wykorzystania jej w innych nowotworach – głównie przewodu pokarmowego. Wewnątrz jamy otrzewnej umieszcza się na drodze operacyjnej cienki drenik, który wyprowadza się na brzuch. W odpowiednich odstępach czasu podłącza się doń kroplówkę i cała procedura nie różni się od podania leku drogą dożylną. Po zakończeniu leczenia dren usuwa się. Chemioterapia może być także podawana do jamy opłucnej, do tętnic zaopatrujących guzy nerek i wątroby, a także do kanału kręgowego w przypadku białaczek. Chemioterapię, którą stosuje się przed zabiegiem operacyjnym stwarzając warunki dla jak najlepiej wykonanego zabiegu operacyjnego nazywa się chemioterapią neoadjuwantową. Z kolei po zabiegu operacyjnym można podać chemioterapię uzupełniającą (zwaną także adjuwantową), która ma za zadanie zniszczyć potencjalne ogniska nowotworu, które mogą znajdować się w organizmie. W przypadku bardzo zaawansowanego nowotworu, kiedy na pierwszym miejscu stawia się zmniejszenie dolegliwości związanych z chorobą, poprawę jakości życia oraz okresowe zahamowanie wzrostu nowotworu i wydłużenie życia podaje się chemioterapię paliatywną. Wówczas leki stosowane są w mniejszych dawkach, aby zminimalizować działania uboczne, które mogłyby być nawet śmiertelne dla osłabionego organizmu. Chemioterapię megadawkową stosuje się w szczególnych przypadkach, gdyż dawki (jak sama nazwa wskazuje) są o wiele wyższe niż w konwencjonalnym stosowaniu. Chemioterapia taka jest zazwyczaj wstępem do zabiegu przeszczepu szpiku kostnego, który w Polsce stosowany jest w przypadku nowotworów hematologicznych – białaczki, chłoniaki lub ziarnica złośliwa. Leczenie chemiczne stosuje się w określonych schematach zwanych także cyklami. Dobór schematu zależy od rodzaju nowotworu oraz właściwości leku. To czy chemia będzie podana raz na parę tygodni wynika z biologii komórki nowotworowej – w guzie nowotworowym nie wszystkie komórki ulegają stale podziałom. Bywa tak, że tylko cześć komórek się dzieli, a część znajduje się w stanie uśpionym. Leki cytostatyczne działają w fazie kiedy komórki się dzielą, uśpione mogą być na nią niewrażliwe. Dlatego też leczenie dobiera się w taki sposób by utrafić w moment, kiedy jak największa ilość komórek będzie się dzielić i wtedy jest większa szansa na to, że uda się zniszczyć ich więcej. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie terminów kolejnych chemii. A jakie są osobiste odczucia pacjentów, którzy zetknęli się z leczeniem chemicznym? Natalia z mężem Natalia ma 49 lat. Jest nauczycielką przedmiotów ekonomicznych i zawsze była osobą energiczną. Kiedy cztery lata temu dowiedziała się, że zachorowała na nowotwór złośliwy, miała wrażenie, że zawalił jej się cały świat. Nie poddała się jednak i w tej chwili mija piąty rok jej trudnej walki z chorobą. Rak jajnika jest nowotworem, w przypadku którego stosuje się leczenie chirurgiczne a także chemioterapię. „ Ponieważ choruję na nowotwór od 4 lat więc dostałam bardzo dużo różnych chemii, w tej chwili nawet nie jestem w stanie zliczyć ile ich było, ale proszę mi wierzyć było ich sporo”– wyznaje – „. Od początku choroby zetknęłam się z cisplatyną, taxolem, doxorubicyną, gemzarem i innymi. Na początku mojej drogi walki z rakiem dostałam cisplatynę i endoxan. Jak każdy człowiek, który po raz pierwszy spotyka się z chorobą przerażała mnie lista skutków ubocznych, które miałam sobie przeczytać i podpisać, że je akceptuję tzn zgadzam się na chemioterapię. Ale nie miałam wyjścia, chemioterapia była szansą na życie nie przeczytałam wszystkich punktów, tłumacząc sobie, ze mogą one mnie wcale nie dotyczyć jeżeli pozytywnie nastawię się do chemioterapii. Gdy się zastanowię przez co przeszłam podczas brania chemii to nasuwa się jedna myśl – chyba najgorsze jest to że straciłam włosy. W tej chwili jestem po raz czwarty brutalnie mówiąc łysa. Wydawało mi się , że przy trzecim łysieniu nie przeżyję tego, a jednak pogodziłam się z tym tak samo jak i teraz. Niemniej na początku jest to szok.” Natalia w trakcie chemioterapii Utrata włosów jest przykrym problemem szczególnie dla kobiety, często nie do przezwyciężenia psychicznie. Komórki w cebulkach włosów podobnie jak komórki nowotworowe często się dzielą, sprawiając, że włos rośnie. Jednocześnie stają się bardziej wrażliwe na działanie leków chemioterapeutycznych. Jednakże po zakończeniu leczenia dochodzi do odnowy cebulek i włosy odrastają, często ładniejsze i gęstsze niż na początku. „Kiedy miałam dłuższą przerwę pomiędzy kolejnymi rodzajami leczenia, włosy odrosły. Były kręcone i o dziwo wcale nie siwiały. W takich chwilach człowiek o wiele optymistyczniej patrzy w przyszłość i zapomina o tym, co było złe i trudne” – mówi Natalia. O podobnych problemach mówi 27-letnia Anna, u której w tym roku rozpoznano chłoniaka śródpiersia. Leczenie cytostatyczne jest dla niej czymś zupełnie nowym, w czerwcu dostała pierwsza dawkę chemioterapii. „Na razie nie jestem tak osłabiona jak za pierwszym razem, mam nudności, czasem jest mi zimno, zaczęły wypadać włosy – zawsze miałam ich dużo – jednak od środy widać różnicę” Wśród objawów ubocznych chemioterapii można wyróżnić te, które pojawiają się w trakcie podawania leków lub kilka dni potem – są to objawy wczesne. Objawy późne, pojawiające się kilka miesięcy bądź lat potem mogą wynikać z kumulacji cytostatyków w narządach. Podczas podawania chemii na pierwszy plan wysuwają się problem z nudnościami i zwracaniem pokarmów. 28-letnia Gosia, również choruje na raka jajnika. Wspomina, że już podczas przygotowywania wkłucia do podłączenia kroplówki bywało tak, że robiło jej się niedobrze. ”Najważniejsze to nastawienie psychiczne – jeżeli człowiek weźmie się w garść i powie sobie, że to uratuje mu życie – jest wtedy łatwiej” Na szczęście istnieją skuteczne środki, które mogą zminimalizować przykre dolegliwości. Jest wiele grup leków przeciwwymiotnych, które mogą być podawane w różny sposób w zależności od preferencji chorego – dożylnie, doustnie czy doodbytniczo. Okazuje się tez, że kluczowe znaczenie ma to co chorzy jedzą podczas przyjmowania chemii – zdarza się, że z obawy nie przyjmują żadnych pokarmów. „Jeżeli chodzi o jedzenie to nie radzę jeść owoców i mleka, tzn żadnych przetworów mlecznych. Nie można jednak głodować, ale jeść rzeczy lekkie takie jak na przykład wafle ryżowe bądź kisiel” – radzi Natalia. Dni, które następują po podaniu cytostatyków bywają trudne. Człowiek czuje się zatruty, na co wpływa fakt, że z uszkodzonych komórek nowotworowych uwalniają się różne toksyny, które zanim zostaną usunięte z organizmu przez jakiś czas działają i mogą powodować osłabienie i gorączkę. Mogą jeszcze utrzymywać się nudności. Gosia z mężem „Kilka dni po chemii po prostu muszę leżeć w łóżku. Nie mam apetytu, na szczęście mój mąż dba o to, żebym czuła się jak najbardziej komfortowo. Podtyka mi smakołyki, poprawia samopoczucie” – opowiada Gosia. „ Ból głowy to dla mnie największy problem” – wyznaje Natalia – „ból mięśni tak jak przy grypie, ogólne osłabienie, gorączka nawet powyżej 39 C. Ogólne rozbicie i ciężkie kilka dni do przeżycia ale jak tylko dochodzę do siebie to wraca uśmiech i chęć walki, a potem zapominam jak było ciężko, staram się żyć i cieszyć z każdego dnia.” Około dziesięć dni po zakończonym leczeniu konieczna jest kontrola parametrów krwi. Szpik kostny jest wrażliwy na cytostatyki i w efekcie obniża się poziom czerwonych i białych krwinek. Może pojawić się anemia (niedokrwistość), która będzie objawiała się bladością, osłabieniem i uczuciem przyspieszonego bicia serca. „Bardzo ważny problem to krew – trzeba pilnować aby wyniki były w normie. Może być problem z odpornością – trzeba wtedy uważać i nie dopuścić do zarażenia się nawet katarem. Taka sytuacja może się zakończyć nawet zapaleniem płuc, wymagającym pobytu w szpitalu. Jak się zatem chronić ? Trzeba unikać dużych skupisk ludzi, zdrowo się odżywiać – pić soki ze świeżych warzyw i brać witaminy” – pani Natalia szczególnie poleca picie świeżego soku z buraków, przyjmuje także preparaty odpornościowe takie jak olej z wątroby rekina. W przypadku dużego spadku hemoglobiny konieczne może być nawet przetoczenie krwi. Tutaj ważna jest rola lekarza, który powinien uświadomić chorego na co zwrócić uwagę i jakie symptomy mogą zwiastować groźną niedokrwistość. Oprócz dolegliwości fizycznych związanych z leczeniem pacjenci bardzo często podnoszą problem wpływu leczenia chemicznego na psychikę. „ Co do psychiki to szkoda słów” – wyznaje smutno Anna – „ Uważam że psycholog powinien być w każdej przychodni onkologicznej. Ciągle słyszę: nie martw się, będzie dobrze… Niestety nie mam kontaktu z osobami chorymi a wydaje mi się że właśnie one mogą mnie naprawdę zrozumieć…” Na początku leczenia, kiedy na przerażonego pacjenta spada zbyt wiele, szczególnie ważne jest wsparcie udzielone przez lekarza, rodzinę oraz kontakt z innymi osobami w podobnej sytuacji. „Mój mąż jest wspaniałym człowiekiem – mówi Natalia – „w trudnych chwilach zawsze jest przy mnie i mnie wspiera. Dba o moje leczenie i wiele mu zawdzięczam”. Podobnie o swoim mężu opowiada Gosia. Robert czynnie uczestniczy w procesie leczenia żony, szuka wszelkich sposobów aby jej pomóc i poprawić samopoczucie – jest dla niej prawdziwym oparciem. Okazuje się, że to nastawienie psychiczne może mieć kluczowe znaczenie w dalszym rozwoju choroby, reakcji na leczenie i losach chorego. Nowotwory wciąż stanowią ogromną zagadkę, gdyż mimo statystyk każdy pacjent choruje inaczej. Ludzie, o silnym charakterze, którzy potrafią pozytywnie nastawić się do przebiegu leczenia łatwiej znoszą wszelkie trudy napotkane na swej drodze. Dla nich chemioterapia nie jest trucizną – jest narzędziem w walce o życie. Mimo ciężkich doświadczeń, na twarzy potrafi zajaśnieć uśmiech a wola walki sprawia, że droga przez cierpienie staje się drogą do wyleczenia. Do chwili, kiedy wolni od choroby nowotworowej będą mogli ponownie cieszyć się tym, co daje życie… Lek. Agnieszka Barchnicka Opracowano na podstawie: „Leczenie nowotworów” – pod red. M. Pawlickiego a także serwisu onkologicznego Przeczytaj również artykuł czerwca. Westchnienia przyszłego lekarza Jakie są powody tego, że kot nie chce jeść? Powodów, dla których Twój kot nie chce jeść, może być wiele. Wyróżniamy dwie główne przyczyny: psychiczne i fizyczne. Do przyczyn psychicznych najczęściej zalicza się stres oraz rozmaite nerwice lub depresje. Częściej jednak brak apetytu u kota wywołują przyczyny fizyczne. Koty wykazują niską tolerancję na głód - już 2-dniowa głodówka może przyczynić się do poważnego uszkodzenia wątroby. Fizyczne przyczyny braku apetytu u kota Fizycznych przyczyn braku apetytu może być wiele. Mogą być to zarówno zaburzenia w układzie trawiennym (problemy z jamą ustną, przełykiem, żołądkiem, wątrobą, trzustką i jelitami – zwłaszcza zamieszkałymi przez pasożyty), układzie moczowym (chociażby niewydolność nerek) lub w układzie krwionośnym, np. anemia. Przyczyną spadku kociego apetytu mogą być również choroby nowotworowe, stany zapalne lub owrzodzenia układu pokarmowego – głównie jamy ustnej oraz przełyku, ale także choroby wywołane przez bakterie, wirusy czy grzyby, takie jak koci katar. Kot nie czuje wtedy zapachu pokarmu i nie ma ochoty go spożywać. Psychiczne przyczyny braku apetytu u kota Jeśli coś się nagle zmieni w życiu Twojego kota lub jeśli nie poświęcasz mu wystarczająco dużo uwagi, może się to skończyć odmową jedzenia. Szczególnym przypadkiem może być stres: gdy coś obciąża ich psychikę, szczególnie wrażliwe koty przechodzą na strajk głodowy. Zmiany takie jak przeprowadzka, utrata najbliższego właściciela lub czworonożnego przyjaciela, zestresowani współlokatorzy oraz inne zmiany mogą wpłynąć na psychikę Twojego kotka i wytrącić go z równowagi psychicznej. W przypadkach, gdy przyczyna psychologiczna jest oczywista, warto, abyś dla dobra kota wprowadził jak najwięcej spokoju do codziennego życia i dał mu szansę na ponowne poczucie bezpieczeństwa i pewności. Zapewnij mu zajęcie, przytulaj go do siebie, baw się z nim, poświęcaj mu więcej czasu niż zwykle. Postaraj się, aby Twój kot na nowo rozkoszował się jedzeniem, bo od tego zależy jego zdrowie. Interwencji lekarza weterynarii wymagają także te zwierzęta, u których stwierdzono utratę 10% masy ciała w czasie 7 - 14 dni. Jak długo kot może nie jeść? Jeżeli kocia głodówka trwa dłużej niż jeden dzień, powinieneś udać się z kotem do specjalisty. Lekarz weterynarii przeprowadzi badania, które pozwolą ustalić przyczynę braku apetytu u zwierzęcia oraz udzieli specjalistycznej pomocy – czy to przez podanie leków pobudzających apetyt i witamin oraz specyfików wspomagających trawienie, kroplówki nawadniającej (czasami dodaje się do niej glukozę i aminokwasy, co chroni przed odwodnieniem i szybkim stłuszczeniem wątroby), czy wręcz założenie sondy żołądkowej umożliwiającej karmienie wymuszone. Wnikliwa obserwacja rytuałów żywieniowych Opiekunowie często nie zauważają pierwszych symptomów spadku apetytu, np. gdy kot kilkakrotnie w ciągu dnia podchodzi do miski, wącha jedzenie, ale go nie zjada. To znak, że zwierzę odczuwa głód, ale z jakiegoś powodu nie spożywa pokarmu. Dopiero spadek wagi i całkowity brak chęci zjedzenia przez kota czegokolwiek, nawet ulubionego pokarmu, wywołuje u opiekuna niepokój. Dlatego ważne jest, abyś dokładnie obserwował swojego futrzaka i w razie pierwszych oznak braku apetytu odpowiednio zareagował. Nawet niewielkie niedożywienie może być niebezpieczne Konsekwencje niedożywienia mogą być bardzo różnorodne. Niewystarczająca ilość zarówno kalorii, jak i białka u kotów chorych może doprowadzić do niedożywienia, co związane jest z brakiem energii białkowej (PEM – protein energy malnutrition). W takich przypadkach najczęściej dochodzi do upośledzenia funkcji immunologicznych. Występujące symptomy kliniczne, związane z niedożywieniem u kotów, różnią się w zależności od poziomu nasilenia i czasu trwania wzmożonego głodzenia. Nawet najmniejsze niedożywienie może znacząco wpłynąć na zdrowie Twojego kota i zwiększyć ryzyko jego przedwczesnej śmierci. Zastosowanie odpowiedniego wsparcia żywieniowego może niewątpliwie pomóc w takiej sytuacji. Jakie są konsekwencje niedożywienia u kota? Kot niejadek – kiedy zacząć działać? Poważne konsekwencje spowodowane nieodżywieniem pokazują, jak ważna jest Twoja reakcja, gdy kot odmawia przyjęcia pokarmu. dlatego jeśli Twój zwierzak straci zainteresowanie pokarmem (np. po operacji czy podczas choroby), powinieneś koniecznie próbować zachęcić go do jedzenia. Oczywiście nie każdy kot, który nie chce jeść, musi być dokarmiany na siłę. Warto jednak poznać objawy, które skłonią Cię do podjęcia działań, wspomagających przyjmowanie pokarmu u Twojego kota. Wybierz wysokiej jakości karmę Josera, która rozbudzi apetyt Twojego kota: Jak poprawić apetyt u kota? Wsparcie żywieniowe opiera się obecnie na wielu metodach - począwszy od tych mniej inwazyjnych jak karmienie z ręki poprzez zastosowanie środków farmakologicznych aż do działań wymagających postępowania chirurgicznego. Jeśli wykluczy się przyczyny fizyczne i psychologiczne, istnieją pewne metody, które możesz podjąć, aby skłonić kota do jedzenia. Staraj się nie dawać mu jedzenia na siłę, bo z pewnością nie przyniesie to oczekiwanych rezultatów. Zapewnij zwierzęciu wygodne i ciche miejsce w domu. Na czas posiłku odizololuj go od innych zwierząt w domu, aby spokojnie i bez stresu mógł jeść. Istnieje bardzo wiele sposobów, aby namówić kota do jedzenia, np. podgrzewanie posiłków do temperatury pokojowej, podawanie półpłynnego jedzenia, karmienie strzykawką lub przygotowywanie smakołyków o bardzo intensywnym zapachu. W skrajnych przypadkach możesz podać leki pobudzające apetyt - zastrzyki z witamin z grupy B, zwiększające apetyt w naturalny sposób i niepowodujące skutków ubocznych. Koty wykazujące brak apetytu nie we wszystkich przypadkach wymagają wsparcia żywieniowego. Ważnym sygnałem do takiego postępowania może być widoczny brak apetytu trwający około 3 dni. Sposoby na kota - niejadka Kiedy kot potrzebuje wsparcia żywieniowego? Koty wykazujące brak apetytu nie we wszystkich przypadkach wymagają wsparcia żywieniowego. Jednakże w przypadku nasilających się objawów i głodówki przedłużającej się do 2-3 dni, powinieneś zwrócić się o pomoc lekarza weterynarii. Zwłaszcza zwierzęta z ryzykiem wystąpienia PEM (niedożywienia białkowo-energetycznego) powinny mieć zapewnione wsparcie. Wsparcie żywieniowe jest wymagane także u kotów cierpiących na choroby powodujące bezpośrednią utratę białka i energii. Szybka reakcja z Twojej strony jest bardzo ważna - dobra obserwacja, a następnie przekazanie odpowiednich informacji lekarzowi weterynarii, pozwolą na wybranie odpowiednich metod, wspierających żywienie kota. Postępowanie w przypadku braku łaknienia u kotów W przypadku braku łaknienia u kotów masz do wyboru szereg metod, zarówno łatwych do zastosowania, jak i bardziej inwazyjnych. Niezależnie od metody karmienia diety powinny być wprowadzane stopniowo w ciągu 2-3 dni, najczęściej zaczynając od 25-33% zapotrzebowania na kalorie i systematycznie zwiększając ich poziom. Zmiana warunków życia kota Aby zachęcić kota do jedzenia, należy zacząć od ograniczenia stresu, zmniejszenia hałasu, zapewnienia optymalnej temperatury otoczenia, bezpiecznego schronienia (czasami kotu wystarczy zwykły karton), używania feromonów w sprayu czy też w postaci obroży. Jeśli Twój kot przybywa w lecznicy, bardzo ważny będzie częsty kontakt z Tobą. Zmiana formy i częstotliwości oraz sposobu podawania pokarmu Właściciele kotów niejednokrotnie żalą się na wybiórcze przyjmowanie pokarmu przez swoich pupili. Dodatkowo koty wykazują silne preferencje żywieniowe, wybierając tylko jedną, ulubioną karmę. Kiedy zatem przestają ją jeść, nie chcą spróbować niczego innego. Aby zachęcić kota do jedzenia, powinieneś poświęcić mu trochę czasu. W takim przypadku najlepiej podawać karmę z ręki, ponawiając próby mniej więcej co godzinę, za każdym razem z niewielką porcją świeżego jedzenia. Niejednokrotnie przy 2 - zwierzę zaczyna interesować się pokarmem. Koty chętniej spożywają karmy wysokotłuszczowe i bogate w białko oraz te o silnym zapachu (głównie mięsa, ryby lub sera). Posiłki można także urozmaicić, dodając do nich na przykład odrobinę bulionu drobiowego lub wołowego czy sok z buraków. Pamiętaj o tym, że koty często zaczynają bardziej interesować się jedzeniem w nocy, dlatego zostaw Twojemu pupilowi karmę wieczorem w jego miseczce. Terapia farmakologiczna Gdy powyższe sposoby nie przynoszą zadowalających efektów, należy zastanowić się nad użyciem środków farmakologicznych. W przypadku wystąpienia domniemanego braku łaknienia (np. spowodowanego bolesnym schorzeniem jamy ustnej lub zębów) można ograniczyć się jedynie do terapii podtrzymującej. Problemem może okazać się także niedobór witaminy B, mogący doprowadzić do anoreksji u kotów. W takim przypadku niedobory witaminy B należy uzupełniać poprzez stosowanie odpowiedniej suplementacji. Żywienie poprzez zgłębnik (sondę) W przypadku, gdy odżywianie kota przy zastosowaniu powyższych metod nie jest wystarczające, można zastosować zgłębnik (sondę). Lekarz weterynarii poinformuje Cię o sposobach karmienia z zastosowaniem zgłębnika. Podsumowanie Koty to zwierzęta o bardzo specyficznych potrzebach żywieniowych, szczególnie wrażliwe na niedobory pokarmowe. Dlatego kotom cierpiącym na niedobory żywieniowe należy poświęcić odpowiednio dużo czasu, często z włączeniem opieki całodobowej. W warunkach lecznicowych taka opieka jest często niemożliwa, ale dzięki rozmaitych metodach zwiększających apetyt u kota wsparcie żywieniowe może być prowadzone w domu bezpośrednio przez właśnie Twoje zaangażowanie i odpowiednia reakcja w przypadku, gdy Twój kot nie je, a także ścisłe stosowanie się do zaleceń lekarza weterynarii, mogą uchronić Twojego pupila od dalszych metod leczenia, poważnie ingerujących w jego układ pokarmowy.

czy po kroplówce można jeść